Dianna szła za rękę z Loganem. Ich
przyjaźń zamieniła się w coś poważniejszego. Są razem,
wierzcie lub nie. Wyciągnęła Logana, aby szedł za nią do szafek,
aby mogła wziąć swoje rzeczy.
Odwróciła się, przekręciła zamek
szyfrowy. Logan patrzał na nią, podziwiając jej piękno. Zauważyła
go, więc odwróciła się do niego.
-Dlaczego się tak gapisz? -
Roześmiała się kręcąc głową. Znów odwróciła się w stronę szafki, wyjęła z niej torbę z ciuchami do tańca. Zamknęła
szafkę i przekręciła kombinację losowych cyfr a jej uwaga znów
skupiła się, na Loganie.
-Nie wiem. Jesteś taka piękna. -
Powiedział. Jego słowa były prawdziwe. Dianna uśmiechnęła się
i pokręciła głową.
- Dobra, dobra dosyć już tego, muszę iść się przebrać. Zobaczymy się później kochanie. - uśmiechnęła się i cmoknęła Logana w usta zostawiając go w bezdechu.
Oblizała suche i spierzchnięte usta, zanim odwróciła się i przez przypadek w kogoś nie uderzyła.
- Przepraszam - upadła na tyłek, kiedy przecierała głowę i próbowała wstać prawie ponownie spadła, ale tajemniczy facet chwycił ją.
- Nie to ja przepraszam, nie zauważyłem cię - Zaśmiał się. przez myśl przebiegło jej znajomy głos i chichot, patrząc na niego otworzyła buzię ze zdziwienia.
- Wszystko w porządku? - zapytał... Jason? Dianna myśli mówiąc do siebie, co było już u niej zwyczajem.
To nie może być on - pomyślała. Widziała Jasona w wiadomościach.. ogłaszali, że nie żyje. To nie może być on.
- J-ja - Dianna stała w ramionach faceta, którego nazywała 'Jason'.
Wyglądał bardzo podobnie, miał takie włosy tylko kolor oczy inny. Włosy Jasona były potargane i stylizowane na ;sexy; a jego oczy były mocno brązowe. U niego włosy były zaczesane do tyłu, był zadbany, a jego oczy miały głębokie odcienie zieleni, brązu z nutką żółtego.
Były wspaniałe.
- Jestem Justin. Justin Bieber. - Uśmiechnął się a jego oczy błyszczały. Dianna spojrzała na niego i się uśmiechnęła.
- Dianna. Lane Dianna. - Zaśmiała się i popatrzyła na niego, za nim zdała sobie sprawę z tego, że jej ręce się całe trzęsły.
- Cóż, muszę już iść do klasy - roześmiał się i podrapał po karku.
- Tak, ja też - Uśmiechnęła się.
- Cześć, i mam nadzieje, że do zobaczenia wkrótce. - po raz kolejny się uśmiechnął.
a ja tam stałam, i czułam jak się roztapiam.
________________________________________________
no to wracamy z Dark Side........ zadowoleni?
uwierzcie mi, że ta część jeszcze was zadziwi
@ehhjustinbieber & @jbinpollandd :)
- Dobra, dobra dosyć już tego, muszę iść się przebrać. Zobaczymy się później kochanie. - uśmiechnęła się i cmoknęła Logana w usta zostawiając go w bezdechu.
Oblizała suche i spierzchnięte usta, zanim odwróciła się i przez przypadek w kogoś nie uderzyła.
- Przepraszam - upadła na tyłek, kiedy przecierała głowę i próbowała wstać prawie ponownie spadła, ale tajemniczy facet chwycił ją.
- Nie to ja przepraszam, nie zauważyłem cię - Zaśmiał się. przez myśl przebiegło jej znajomy głos i chichot, patrząc na niego otworzyła buzię ze zdziwienia.
- Wszystko w porządku? - zapytał... Jason? Dianna myśli mówiąc do siebie, co było już u niej zwyczajem.
To nie może być on - pomyślała. Widziała Jasona w wiadomościach.. ogłaszali, że nie żyje. To nie może być on.
- J-ja - Dianna stała w ramionach faceta, którego nazywała 'Jason'.
Wyglądał bardzo podobnie, miał takie włosy tylko kolor oczy inny. Włosy Jasona były potargane i stylizowane na ;sexy; a jego oczy były mocno brązowe. U niego włosy były zaczesane do tyłu, był zadbany, a jego oczy miały głębokie odcienie zieleni, brązu z nutką żółtego.
Były wspaniałe.
- Jestem Justin. Justin Bieber. - Uśmiechnął się a jego oczy błyszczały. Dianna spojrzała na niego i się uśmiechnęła.
- Dianna. Lane Dianna. - Zaśmiała się i popatrzyła na niego, za nim zdała sobie sprawę z tego, że jej ręce się całe trzęsły.
- Cóż, muszę już iść do klasy - roześmiał się i podrapał po karku.
- Tak, ja też - Uśmiechnęła się.
- Cześć, i mam nadzieje, że do zobaczenia wkrótce. - po raz kolejny się uśmiechnął.
a ja tam stałam, i czułam jak się roztapiam.
________________________________________________
no to wracamy z Dark Side........ zadowoleni?
uwierzcie mi, że ta część jeszcze was zadziwi
@ehhjustinbieber & @jbinpollandd :)
już sie nie moge doczkeać omgf
OdpowiedzUsuńwedług mnie to jakiś jego brat bliźniak.:)) dawajcie jak najszybciej nowy rozdział!:d
OdpowiedzUsuńbum bum bum bum Jason = Justin i tylko udawał że nie żyje @Springloveee
OdpowiedzUsuńO BOŻE, UMARŁAM.. TO SIĘ ZAPOWIADA NA JESZCZE LEPSZE NUŻ 3AM, A JUŻ TAMTO BYŁO AFKODHDGSGDS *O*
OdpowiedzUsuńoooo o.O
OdpowiedzUsuńnie tak sobie to wyobrażałam, ale jest jeszcze bardziej mega niż sądziłam *.*
chcę już kolejny! :)
dziękuję i kocham was <3
@aania46
Wow ciekawe czy to ta sama osoba
OdpowiedzUsuńW O W
OdpowiedzUsuńsuper!!! :) nie mogę się doczekać NN ;> / laura.
OdpowiedzUsuńŚwietne.
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny. ;)
No ba ze zadowolona i czekam z utęsknieniem na dalsze wydazenia :-D
OdpowiedzUsuńwooow <3 czekam już na dalszy ciąg! jestem mega ciekawa co będzie dalej z Justin'em :)
OdpowiedzUsuń{@saaalvame}
Boskie *____*
OdpowiedzUsuńEj, czy tylko ja tego troche nie ogarniam? I nie wiem jak wyobrażać sobie Justina? XD ~ @swaggieSMILEE
OdpowiedzUsuńA ja tęsknię za Jasonem :<<
OdpowiedzUsuńczy tylko ja nienawidze tego chuja Logana ?
OdpowiedzUsuńpls, żeby Justin okazał sie Jasonem..................